poniedziałek, 11 maja 2015

21 happy days

Dzisiejszy dzień spędziłam w domu. Gorzej się czułam. Poszłam z mamą oddać próbki do książeczki sanepidu i,a po tem na kawę do McDonald's :) pierwszy raz wzięłam marakujową i była przepyszna. Polecam wszystkim :D



Byłyśmy też na zakupach w Biedronce, a ja się dziś pouczyłam, odrysowałam i porobiłam inne dziwne rzeczy oraz nastawiałam filmy na YouTube. 
I tak naprawdę to tyle. Ciekawy ten dzień nie był (wszystko ze zdjęć wykonałam sama) 







PS: nie pisze już ze dzisiaj najlepsze było, bo to cały dzień był dobry, można wywnioskować co polepszyło mi humor danego dnia po zdjęciach lub poście :) Chyba widać, że ta kawa *.*
~Jelly

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz