W piątek po szkole pojechałam szybko do domu, przemalowałam się i pojechałam do chłopaka. Pojeździliśmy na motocyklu, zabrał mnie na obiad i pouczył jeździć :) Zostałam na noca.
W sobotę pojechaliśmy do Ciechanowa na koncert. Jest właśnie 2:46 a my siedzimy i słuchamy muzyki, a mi jest zimno, czyli nic nowego :)
Dodam też niedziele chociaż dopiero się zaczyna, ale nic ciekawego nie będę robić. Po prostu wrócimy i pojdziemy spać ,a potem się pouczę :)
~Jelly
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz